Jak ochronić granit?
Granit jako naturalny kamień jest materiałem niezwykle trwałym. Dotyczy to jednak raczej odporności na czynniki mechaniczne – bardzo trudno jest go skruszyć czy złamać. Co jednak z wytrzymałością na czynniki chemiczne? Niestety, granit cechuje się wysokim wskaźnikiem nasiąkliwości, co oznacza, że jakiekolwiek powstałe na nim plamy przenikają do struktury płytki. Może to spowodować nieestetyczne przebarwienia. Nietrudno wyobrazić sobie okoliczności, w jakich może dojść do wylania cieczy – rodzinna uroczystość, organizowana w domu impreza lub po prostu codzienna nieuwaga. Wszystko to może stać się przyczyną utraty pożądanego wyglądu naszej podłogi. Na szczęście istnieje sposób, by temu zapobiec!
Na czym polega impregnacja?
Impregnacja – bo oczywiście o niej mowa – polega na stworzeniu chemicznej warstwy ochronnej, która nie pozwala na przeniknięcie cząsteczek cieczy do wewnątrz granitu. Dzięki jej istnieniu wystarczy, że przetrzemy poplamione miejsce szmatką, a wchłonie ona szkodliwą z punktu widzenia utrzymania kamienia substancję. Aby uzyskać taki efekt, musimy jednak sięgnąć po środek, który jest dostosowany do posiadanego przez nas rodzaju płytek. Jeśli mamy wątpliwości, czy wybrany przez nas produkt jest tym właściwym, dokładnie zapoznajmy się z informacją na opakowaniu i skonsultujmy się ze sprzedawcą. Przykrą konsekwencją użycia substancji niskiej jakości lub takiej, która została przygotowana z myślą o innym materiale, może być odbarwienie granitu na całej powierzchni podłogi. Efekt może być więc dużo bardziej niekorzystny niż niewielka plama, jakiej chcieliśmy uniknąć.
Impregnacja jest znakomitym i skutecznym sposobem na to, by przedłużyć życie naszych płytek granitowych. Nie należy wierzyć domorosłym specjalistom, którzy głoszą niesprawdzone teorie na temat rzekomej daremności przeprowadzania tego procesu. Na rynku znajdują się w tym momencie również impregnaty o specyficznych właściwościach – na przykład takie, które stworzą iluzję mokrego granitu. Warto sprawdzić wszystkie opcje!
