Kiedy już wszyscy do woli obejrzą pannę młodą i jej suknię, a rodzina wymieni uwagi i na nowo się zaprzyjaźni po długim niewidzeniu, na weselną salę wjeżdża tort, a na stołach pojawiają się ciasta weselne. Moment pojawienia się ciast jest różny – wielu obstaje przy tym, że mają się zjawić razem z tortem, jako słodycze; inni – że razem z zimnymi zakąskami tuż po obiedzie. Niemniej zasada jest jedna: zarówno ciasta jak i tort muszą być ozdobą.
Torty i ciasta – ozdoba wesela
Tort – król wesela
Nikt nie zaprzeczy, że punktem kulminacyjnym wesela jest tort. Zanim zostanie uroczyście pokrojony i rozdany przez młodych, najpierw wszyscy go obejrzą i obfotografują. Tort i jego wygląd zależą od upodobań młodej pary: może to być modny tort angielski z ozdobami jak koronki, z kwiatami z masy cukrowej, wyglądającymi jak żywe, ozdobiony figurkami z podtekstem. Może to być cukrowy gigant w postaci zamku Królowej Śniegu. Może mieć formę bardziej oryginalną – muffinek tortowych, po jednej dla każdego gościa. Każda jest ozdobiona i stanowi oddzielny minitort. Ich wygodą jest fakt, że wystarczy przełożyć na talerzyki i nie trzeba kroić. Smak tortu też dobierają młodzi małżonkowie. Ponieważ jest to ich pierwsza małżeńska wspólna decyzja, goście nie powinni tortu krytykować; tradycja nakazuje zjeść otrzymany kawałek do ostatniej okruszyny.
Dla oczu i podniebienia
Ciasta na wesele należy zamawiać w sprawdzonej firmie lub u sprawdzonej osoby. Ponieważ ten moment wesela jest oficjalnym deserem, nie może on być nietrafiony i przypadkowy. Jeśli zamawiamy ciasta w cukierni, powiedzmy, że to na wesele i życzymy sobie eleganckiego pokrojenia (wówczas obsługa tylko wyłoży porcje na patery). Dobrze, jeśli znamy smak kupowanych ciast – można na 2-3 tygodnie przed ślubem w polecanej cukierni kupić niewielkie porcje ciasta, w domu urządzić małą degustację i zadecydować o wyborze. Gdy mamy osobę z polecenia, która zajmuje się pieczeniem ciast, też trzeba zaufać swojemu smakowi i poprosić o próbki, żeby wybrać odpowiednie wypieki.Ciast na weselu powinno być minimalnie 3, nie licząc tortu. Wtedy patera z ciastami wygląda elegancko. Im więcej, tym lepiej, ale też nie za dużo. Patery mogą być przybrane, ale raczej skromnie, żeby nie trzeba się było przedzierać przez gąszcz roślin.
Galeria smaków
Smak tortu jest indywidualną sprawą młodej pary i to oni decydują, czy będzie czekoladowy, czy marcepanowy. Natomiast jeśli chodzi o ciasta, zasada jest prosta: muszą być różne i kolorowe.Patera z ciastami stojąca na stole ma się rzucać w oczy, ma błyszczeć, skrzyć się kolorami, pachnieć i zachęcać do jedzenia. Ciasta mogą być różne, zależnie od pory roku: latem mogą być z dodatkiem bitej śmietany i świeżych sezonowych owoców: malin, borówek, jagód. Zimą będą to szarlotki królewskie, rolady straciatella z wiśniami z likieru czy cynamonowce – chociaż korzenne, to składające się z delikatnej pianki o cynamonowym smaku, przywodzącym na myśl święta. Tradycyjnym ciastem ulubionym przez wszystkich jest sernik i on obowiązkowo, bez względu na porę roku, powinien znaleźć się na weselnym stole.
Ważne akcesoria
Kilka słów na marginesie: obsługa sali weselnej musi być przygotowana na krojenie tortu i mieć pod ręką wszystkie potrzebne narzędzia. Tort najlepiej kroić nagrzanym nożem (zanurzonym na dłużej w gorącej wodzie). Naczynie do zanurzania powinno być nieprzezroczyste, np. stalowe wiaderko do lodu. Niech tortowej uczty nie burzy gościom widok ohydnej cieczy z rozpuszczonym kremem, w której pan młody macza nóż przed kolejnym cięciem. Patery z ciastami, stojące na stołach, muszą być wyposażone w łopatki do ciasta. Nic gorzej nie świadczy o lokalu, niż gość, który z patery własnym widelcem zgarnia kawałek ciasta. Do ciast powinny być małe deserowe talerzyki ze sztućcami – widelczykami lub łyżeczkami.
Opracowanie: Piekarnia-Tysia.pl